Rano 23ego dzień przed Wigilią obudziłam się z wysypką na całej twarzy. Wcześniej takie objawy miałam 2 lata temu i dostałam od Pani Dermatolog z Gliwic antybiotyk. Tym razem pech chciał, że wysypka wystąpiła przed samymi świętam, gdzie ciężko jest znaleźć lekarza, który przyjmie. Dzwoniłam po wszystkich dermatologach w Bielsku, albo nie odbierali, albo nie mieli już czasu. Aż w końcu dodzwoniłam się do dr Piotra i powiedział, ze rozumie moj problem i bez żadnych problemów mnie przyjmie w Wigilię. Co się potem okazało, Pan Doktor specjalnie dla mnie przyjechal w ten dzien do gabinetu, ponieważ miał już wolne tego dnia. No i najwazniejsze diagnoza! Przekonywalam Doktora, ze pomaga mi jedynie antybiotyk Tetralysal (ktory okazal sie stricte dla osob z trądzikiem), na co Pan Doktor powiedzial, ze mi go nie przepisze (jest ciezki dla wątroby, a akurat zaczynały się święta) i spróbujemy czegoś innego. Clatra (lek antyhistaminowy) okazal się strzałem w dziesiątkę! Wysypka schodziła z dnia na dzień, aż czwartego dnia zniknęła całkowicie! Trafna diagnoza, dobry dobór lekarstwa i oczywiście przemiła osoba Pana Doktora:)